Buraczki, to jedno z moich ulubionych warzyw, dlatego (pod różnymi postaciami) przyrządzam je stosunkowo często. Takie glazurowane w miodzie zaliczam do ulubionych dodatków do dań obiadowych – przygotowanie ich, nie jest trudne, ani pracochłonne – dlatego gorąco polecam.
Potrzebujemy :
- 2-3 średnie buraki
- 1 łyżka masła
- 3-4 łyżki miodu
- ok. 1 łyżki octu
Zaczynamy od ugotowania (upieczenia) buraków – w całości, nie obieramy. Buraki gotują się dosyć długo – musicie poświęcić na to co najmniej 1 godzinę (zależy jakie duże). Po ugotowaniu – studzimy, obieramy i kroimy w kostkę (dosyć małą). Na patelni roztapiamy masło (!), wrzucamy pokrojone buraczki, dodajemy miód, ocet i podgrzewamy. Mieszając odparowujemy nadmiar soku – który zgęstnieje – cały proces jest dosyć krótki (ok. 5-10 min). Buraczki musimy jeszcze lekko osolić. Proponuję podawać bezpośrednio po przygotowaniu – na drugi dzień nie są już takie dobre.